ELEKTRYCZNE GITARY - oficjalne forum zespołu

[zenek]

Cześć,

Słucham EG, można powiedzieć, że od początku działalności grupy, ale tym co przeczytałem na wp.pl jestem zdegustowany

"Niedzielny koncert Elektrycznych Gitar w Jeleniej Górze będzie kosztował organizatorów 20 tys. zł. Wrocław za Arkę Noego wynegocjował cenę 12 tysięcy (standardowa stawka to 18 tys. zł), Bracia Cugowscy wzięli o tysiąc złotych mniej. "

Tyle zainkasuje EG za "charytatywny" koncert na WOŚP
Wstyd panowie, wstyd. To tak jakby np. Podolski wziął pieniądze za koszulkę z autografem

Z.

[Reklama]

[i.w.o.]

Orkiestra orkiestrą, a to przecież Rada Miasta, a nie WOŚP, zaprasza gwiazdy do swojego miasta i za ich występ płaci. Więc nie widzę w tym nic nagannego. Uszczupli to budżet miasta, który ma ochotę sprowadzić znany zespół, a nie odejmie pieniędzy WOŚP, wręcz przeciwnie - znany zespół -> więcej osób na koncercie -> więcej dłoni do wrzucenia pieniędzy do puszki.

[zenek]

Nie, no jasne... trzeba to sobie jakoś tłumaczyć. Tylko za te pieniądze można wybudować/wyremontować np. kawałek drogi

Nie dziwię się twojej odpowiedzi, w końcu to tylko Polska.

Kolega pracował i studiował swego czasu w Kanadzie. Kiedyś podczas spotkania przy piwie z rodowitymi kanadyjczykami zażartował, że podatki są za wysokie i czy nie warto by ich zmniejszyć.
O mały włos nie został zaszlachtowany. Wiesz dlaczego?
Bo oni wiedzą, że podatki nie będą zmarnotrawione.

U nas jest inaczej... nadal, co państwowe to wszystkich. W sklepie kapitalizm, w pracy socjalizm

Nie zgadzam się z Tobą. WOŚP to wyjątkowa impreza, raz do roku. Widzisz, np. operatorzy komórkowi zamiast pobierać 50% wynagrodzenia
mogliby pobierać 25%. Więc pytanie, dlaczego tego nie zrobią?
Dlaczego zrzekli się swojego zysku?

Dla mnie OT. Ty jak chcesz, to sobie to tłumacz jak chcesz, jeżeli ci z tym lepiej, bo dla mnie na dzień dzisiejszy EG = DNO; proponuję bojkotować
nową płytę

Z.

[Kowallus]

Poprostu ręce opadają. Okazuje się że miejscowe szarpidruty mają wiecej rozumu i dobroci dla dzieciaków niż elektryczne gitary z ich podstarzałym liderem.
Na miejscu Owsiaka powiedziałbym WON!!

[Blue]

Zenek, myślę, że byłoby Ci znacznie lepiej, gdybyś wyjechał za granicę i tam zaczął szerzyć swoje idee nadwartościowe (najlepiej znajdź sobie pracę związaną z telefonią komórkową). Odnośnie polskich dróg, to na pewno wszyscy się zgodzą, że jeśli zespół zrezygnowałby z honorarium, to szybciej powstałaby autostrada A4.

Kowallus, polecam http://so.pwn.pl/


Mi nie przeszkadza, jeśli Rada Miasta płaci za występ EG, uważam, że zespół zasługuje na wynagrodzenie. W żaden sposób nie szkodzi to WOŚP, lecz raczej pomaga zebrać więcej pieniędzy. Poza tym nie wiadomo, na ile informacje z wp.pl są zgodne z prawdą. Wojciech Cugowski na swojej stronie artykuł z Gazety Wrocławskiej komentuje w ten sposób:
"W wywiadzie, którego udzieliłem Gazecie Wrocławskiej powiedziałem, że oprócz kosztów, które ponosimy zawsze gdy gdzieś wyjeżdżamy, za koncert na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie bierzemy żadnych pieniędzy. Zawsze tak było i tym razem też tak będzie. Kwota, która padła podczas wywiadu jest zmyślona, podała mi ją pani, która wywiad przeprowadzała... To znaczy, że ta pani wie, a my nie... To dość śmieszne, muszę przyznać."

[KaKa]

Nie marudźmy i nie krytykujmy. To jest każdego sprawa, ile bierze za występ (lub ile mu dają) i na co przeznacza tę (tą) kasę. Nie każdy musi robić wokół siebie dużo szumu (reklamy), pokazując wszystkim na jak piękny gest go stać.
"Jestem człowiekiem bardzo skromnym, chcę tylko, żeby wszyscy o tym wiedzieli" (Albert Camus)

Fajnie, że Rada Miasta wybrała właśnie Wielkich Skromnych (trafna inwestycja), a nie Marnych Niby Gwiazdorów.
Przynajmniej można być pewnym, że koncert będzie udany i nie zmarzniemy!

[Blue]

cytat z http://www.polskatimes.pl/gazetawroclawska/stronaglowna/77064,jerzy-owsiak-artysci-nie-robcie-wiochy,id,t.html#material


"Szef Orkiestry oczekuje, że muzycy po odliczeniu rzeczywistych kosztów swojej podróży resztę pieniędzy wpłacą na konto WOŚP.
- Jeśli nie mają takiego zamiaru, dziękujemy za takie granie - denerwuje się Owsiak.

Co na to artyści?
- Ze strony Orkiestry nikt nas jeszcze nie poinformował o tym oświadczeniu. Jeśli prawdą jest to, co ogłosił Jerzy Owsiak, to w finale WOŚP pewnie nie wystąpimy - mówi Kuba Sienkiewicz z Elektrycznych Gitar.

Menedżer Elektrycznych Gitar Paweł Walczak broni swoich muzyków. Tłumaczy, że Finał WOŚP w Jeleniej Górze został połączony z zaplanowanym również na niedzielę Festiwalem Światła. I to na tym festiwalu, zgodnie z umową, grać będzie zespół Kuby Sienkiewicza.
Ale fundacji WOŚP takie tłumaczenia nie przekonują."

[i.w.o.]

[Blue]

"Poprostu" minie jeszcze pewnie wiele lat zanim forumowicz K. otrzyma dowód osobisty i stąd jego zainteresowanie dorosłością

[zenek]

Dajcie spokój, po co się rozpisywać i bronić EG. Jak to mówią, "tłumaczą się winni" (patrz, wypowiedź menedżera i K. Sienkiewicza)

[zenek]

[i.w.o.]

"Dookoła mamy tyle jadu, wystarczy pożyć parę lat".

Trochę mi przykro, że tak bardzo niesprawiedliwie oceniany jest Kuba Sienkiewicz - przez niektórych forumowiczów, którzy się zarejestrowali na forum chyba tylko po to, żeby wylać kubeł pomyj na zespół. Kuba Sienkiewicz wiele razy wspierał charytatywne fundacje - nagrał całą płytę dla Amnesty International, za którą nie wziął ani grosza, dochód z jej sprzedaży został w całości przeznaczony na działalność charytatywną. Wielokrotnie za darmo występował na koncertach charytatywnych, na przykład na festiwalu Magicznej Piosenki dla dzieci upośledzonych umysłowo. Wielokrotnie przekazywał różne przedmioty, autografy na rozmaite aukcje na rzecz osób chorych. Pamiętam też sytuację ze starego forum, gdzie wpisała się jakaś zrozpaczona dziewczyna z prośbą o pomoc dla swojej mamy chorej na zespół Parkinsona, bo dowiedziała się, że Kuba Sienkiewicz jest cenionym neurologiem. Ten natychmiast zaoferował pomoc, podał namiary, że chętnie spróbuje coś poradzić. A teraz czytam komentarze, że "winni się tłumaczą", że "podstarzały niby gwiazdor", że to jak "jazda po pijanemu", że "won", "wstyd", "nie kupujcie płyt" i hańba. Smutne, ale przede wszystkim niesprawiedliwa dla pana Jakuba.

Tutaj sytuacja jest prosta - menadżer dostał propozycję od Rady Miasta, te 20 tysięcy to jest stała stawka zespołu, menadżer zakontraktował występ, i tyle. Gdy zrobiła się wokół tego jakaś niejasna atmosfera, Jakub Sienkiewicz stwierdził, że może w ogóle nie wystąpią. Kuba Sienkiewicz to tak skromny człowiek, że jeśli miał zamiar przekazać jakieś pieniądze na WOŚP, to o o tym by publicznie nigdy nie powiedział.

Rozpisałem się, ale i tak pewnie nikt z panów tego nie zrozumie i znowu zacznie ujadać i opluwać, cytując pana Hołdysa, że ktoś tu jest "chujem". Panowie, może podpiszecie się pod tym, co wypisujecie imieniem i nazwiskiem? W internecie, gdzie każdy może wypowiedzieć się anonimowo, nie trudno być "odważnym".

Pozdrawiam,
I w o
G r e c z k o.

[Mateusz]

Dziś przez przypadek szukałem informacji o WOŚP'ie i natknąłem się na tą wiadomość. Już chyba na każdym portalu znajduje się tekst, który min. mówi o tym, że EG chcą za koncert 20tys. złotych. Jaka jest moja opinia na ten temat?

Czuję niesmak, nie przypadła mi do gustu postawa Elektrycznych Gitar, przecież to tylko jeden koncert, od którego mogliby odpuścić pobieranie pieniędzy. Założę się że jeżeli nie wzięliby pieniędzy za jeden koncert, to nie byłby dla nich to żaden problem finansowy. Wstrzymuję się z wypisywaniem jakichś strasznych rzeczy na zespół, staram się zrozumieć i po prostu dziwi mnie taka postawa. Jestem ciekaw co zespół ma w tej sprawie do powiedzenia bo póki co są cały czas obrażani przez wszystkich i ludzie sami się nakręcają spekulując jakieś niestworzone rzeczy.

Tak jak napisał Iwo, Kuba wykazywał się działalnością charytatywną wiele razy i nie sądzę, że chce w tym przypadku zrobić wszystkim na złość, być "zdemoralizowanym chujem". Stawiam na nieporozumienie, niedomówienie albo po prostu nie rozumiem sposobu myślenia Kuby i reszty zespołu.

[Halinka]

"Jurek Owsiak postanowił przepędzić przekupniów ze świątyni dobroczynności. - Wszystkim artystom, którzy chcą pieniędzy za granie, dziękujemy."

Tak jak to zwykle w życiu bywa - okazało się, że dobra wola stała się dzisiaj obowiązkiem (wpłaty na konto WOŚP).

[Blue]

Mam pewne zastrzeżenia co do funkcjonowania WOŚP. Dobrych kilka lat temu Jurek Owsiak w jednym z wywiadów powiedział, że pensje pracowników fundacji wynoszą od 1,5 do 5 tysięcy zł. Oprócz tego zatrudniani są ludzie, którzy pomagają przy Finale (kiedyś byli to tylko wolontariusze). Podpisują oni umowę z fundacją na okres 1-2 miesięcy i dostają około 900 – 1100 zł. Podkreślmy, że ludzie Ci nie pracują charytatywnie, tylko na tym zarabiają.

Nie wiem, jaka jest różnica miedzy muzykiem zatrudnionym na czas Finału, a zwykłym pracownikiem fundacji. Dlaczego z zebranych pieniędzy można zapłacić za pracę biurową i nikogo to nie dziwi, a za śpiewanie na scenie już nie? WOŚP z pewnością pomogła wielu dzieciom. Nie chciałabym kwestionować jej idei działania jako takiej, ale dziwią mnie np. słowa pana Hołdysa entuzjastycznie przyjęte przez Jurka Owsiaka. Dlaczego muzycy są inaczej traktowani niż pracownicy fundacji? Moim zdaniem uczciwie byłoby, gdyby wszyscy pracowali za darmo.

Poza tym, z tego co powiedział pan Walczak wynika, że EG mają wystąpić na Festiwalu Światła - imprezie która jest finansowana z budżetu miasta, a nie z funduszy WOŚP. Jeżeli EG zrezygnują z wynagrodzenia, pieniądze i tak nie trafią do chorych dzieci, co najwyżej wesprą rozwój Jeleniej Góry.

[Reklama]